sobota, 5 lutego 2011

Z wizytą w muzeum - cz. IV

Przeglądając ostatnio czwarty tom pracy A record of European armour and arms through seven centuries, autorstwa sir Guya Francisa Lakinga, natknąłem się na opis bardzo ciekawej tarczy w węgierskim stylu. Niestety zdjęcie tejże mam w słabej jakości, poglądowo więc tylko wrzucam powyżej rycinę, by przypomnieć jakiego taka tablachina jest kształtu – może się komuś uda dojrzeć szczegóły. Tarcza opisana przez sir Lakinga znajdowała się w początku XX wieku (kiedy tworzył swoje zestawienia) w Zbrojowni Królewskiej w Madrycie. Tablachina  pochodziła z augsburskiego warsztatu Matheusa Frawebrysa (Frauenpreisa) Starszego (zmarł on w 1549 roku, mamy więc przynajmniej końcowe datowanie jego wyrobów). Bardzo ciekawy był wizerunek na tarczy – przedstawiał bowiem wielkiego koguta (sic!) ścigającego rycerza. Spisy madryckiej zbrojowni z przełomu XVI i XVII wieku podają, że tarcza ta w swoim czasie należała do francuskiego króla Franciszka I. Stąd też sir Laking sugerował, że kogut na tablachinie jest symbolem Francji właśnie – słynny Coq Gaulois – i że ukazuje w alegoryczny sposób pościg na, bliżej niezidentyfikowanym, nieprzyjacielem. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz